Wywiad z Nabil Abu Baker

Witam Was! Drugą osobą która zgodziła się przeprowadzić ze mną wywiad to Nabil Abu Baker. Chcecie się dowiedzieć ciekawych rzeczy na jego temat? Koniecznie przeczytaj poniższy wywiad :)


Witam Cię Nabil! Powiedz mi kiedy i jak wpadłeś na pomysł o założeniu własnego bloga modowego?

Cześć :D Hmm od kilku lat wkręcam się w modę począwszy od pewnej gry przez wspaniałe znajomości, które pokazały mi jak piękny jest ten świat. Pierwszy raz o blogu pomyślałem jakoś rok temu. Moja miłość do mody urosła na tyle, że samo oglądanie jej mi już nie wystarczało, a blog jest idealny by się w tej dziedzinie spełniać. Ostatecznie minęło jeszcze kilka miesięcy nim go stworzyłem.

Czy ktoś miał wpływ na decyzję o założeniu bloga?

Na mój pomysł i potrzebę nie, ale doradzałem się przed założeniem czy to aby na pewno dobry pomysł i czy faktycznie mam coś do pokazania i powiedzenia w tej sprawie wartościowego ;)


Dobrze wiemy że nie każdy posiada umiejętność dobrego ubierania się, jako że ty ją masz wykorzystujesz to gdzieś np. doradzasz swoim znajomym bądź oni Cię pytają jak się ubierać?


O dziękuje, to miłe, że tak uważasz. Nie bardzo, bo większość moich znajomych nie interesuje się modą, poza tym dziedzina mody, która mnie 'kręci' jest trudna i mało ludzi w naszym kraju ją rozumie. Dla mnie liczą się oryginalne rozwiązania, a niestety idąc ulicami Szczecina lepiej i wygodniej wtopić się w tłum. Od kiedy mam bloga poznałem wiele ludzi, którzy interesują się modą, ale oni pomocy nie potrzebują i nie chcą. Dwie osoby ostatnio poprosiły mnie o wspólne zakupy i wystylizowanie, ale ucichło to gdzieś na etapie pomysłu.


Masz może jakiegoś swojego mistrza stylu od którego czerpiesz idee na nową stylizację?

Idee na nowe stylizacje zazwyczaj nie powstają po zainspirowaniu się. Ja wyciągam np. nowe spodnie z torby i układam w głowie co do nich może dopasować, a co posiadam. Tak metodą prób i błędów przed lustrem powstaje nowa stylizacja. Raz tylko na blogu miałem stylizację zainspirowaną stylizacją z magazynu i nie wyszła idealnie. Raz też znajoma rzuciła pomysł i go wykorzystałem. Jest natomiast kilka moich ikon stylu, które podziwiam jak blogger Judas Lee czy bloggerzy Four Eyes blog, ale oni inspirują mnie do zakupu ciekawych ubrań (Judas Lee zainspirował mnie do kupna niebieskiej kopertówki Kenzo).




Ile czasu zajmuje Ci skompletowanie jednej stylizacji? Tak że wiesz że ona jest ukończona

Średnio pół godziny. Problemem nie jest pomysł, a np. spodnie, które pasują, ale nie do końca i trzeba próbować inne, albo latać po lumpexach, żeby znaleźć odpowiednie itd. Innymi słowy ograniczenia w zasobności mojej szafy bardzo to opóźniają. Mimo wszystko to fajna zabawa i ogromny sukces na sam koniec, kiedy stoję przed lustrem i nie mogę się doczekać sesji :)



Podczas twojej przygody z bloggowaniem udało cię się zdobyć duże, bądź małe osiągnięcie z którego jesteś bardzo zadowolony?


Hmmm szalonych osiągnięć jeszcze nie mam na koncie, ale większość związana jest z eventami, na które intensywnie jeździłem tej wiosny. Od wyróżnień stylizacji, przez przeróżne ciekawe akredytacje i doświadczenia po najważniejsze osiągnięcie - wiele nowych i wspaniałych znajomości. Poznałem wieluu ciekawych ludzi, których znałem wcześniej z internetu jak i nie związanych z nim, ale równie inspirujących i pomocnych :) Długo by mówić, bo to jest wiele małych rzeczy, ale ogromnie satysfakcjonujących. Ostatnie kilka miesięcy to ogromny sukces dla mnie :)


Jako że już trochę się znamy i wiem że jesteś fanem Rihanny, powiedz mi co sądzisz o jej kolekcjach dla marki River Island?


Dobre pytanie :) Podobały mi się bardzo kiedy były one w sprzedaży. Pierwszy pokaz mody w Londynie, potem same ubrania w sklepie - zdecydowanie w stylu Rihanny, River no i podobały mi się, były z charakterem, inne. Teraz jednak urosłem w wiedzę i świadomość i zdecydowanie kolekcje piękne, ale nie są szczególnie high, nie jest to światowa moda i przez to nie szalałbym teraz z wrażenia. Faktem jest jednak to, że minęło już ciut czasu, a moda szybko się zmienia, więc pewnie teraz kolekcje byłyby bardziej na czasie.

Jacy są Twoi ulubieni bloggerzy modowi?

Wymieniłem już wcześniej Judasa, który jest chyba moim ulubionym. Ciężko jest wymienić genialnych bloggerów, to też temat na inną okazję, ale najlepsze stylizacje zdarza mi się pokazać w poście z inspiracjami na blogu lub fanpage. W Polsce na pewno moją inspiracją i mentorką jest Elia La Mode, a osoba, która kryje się za mną i moją miłością do mody może też kiedyś zostanie bloggerką/vlogerką i o niej opowiem.


Jeśli mogę... zapytam Cię o Twoje dzieciństwo? Jak ono wyglądało?

Moje dzieciństwo? Nie mam zielonego pojęcia jak można odpowiedzieć na takie pytanie w dwóch zdaniach. Na pewno nietypowe ze względu na to, że mój tata jest arabem, ale mimo wad to miało, a szczególnie teraz ma swoje plusy. Nie było złe jeśli o to chodzi, ale rozpieszczonym dzieckiem na pewno nie byłem ;P


Gdzie się wychowywałeś?


Głównie w Szczecinie. Dłuższe wolne spędzałem u dziadków w górach.


Ile miałeś lat od kąt zacząłeś się interesować modą? Czy może miała na to wpływ osoba z show biznesu?

To było jakieś 3 lata temu. Nie interesowałem się wcześniej modą. Lubiłem się dobrze ubrać, ale w pojęciu potocznej mody z sieciówek. Żadna gwiazda nie miała na to wpływu tylko osoba o której wcześniej wspomniałem - mam nadzieję przyszła bloggerka/vlogerka. Styl pewnych gwiazd jak Rihanna doceniam szczegółowo dopiero od kiedy interesuję się modą. Innymi słowy to nie styl gwiazd miał na mnie wpływ tylko moja zrodzona pasja ma wpływ na odbiór ich stylu.


Czy jesteś otwarty na nowe znajomości z bloggerami/kami?

Jasne, ja to uwielbiam najbardziej. Długo brakowało mi choćby jednej osoby z którą na żywo mógłbym pogadać o modzie. Od kiedy mam bloga poznałem masę ludzi, trzęsę się wtedy ze szczęścia, szczególnie jeśli znam tych ludzi z internetu, a mimo wszystko ciągle mi mało!

Czy dzięki temu że bloggujesz udało Ci się zapoznać kogoś z show biznesu?
Hmmm nie wpadam teraz do żadnej z gwiazd na kawkę , chociaż z popularnymi bloggerami tak jest, ale mimo wszystko rozmawiałem z kilkoma osobistościami. Uwierzysz jednak lub mnie znacznie bardziej cieszy mnie rozmowa z bloggerem lub bloggerką którą czytam i odwiedzam od miesięcy, podziwiam i do tego widzę jaki odnosi sukces, albo jak bardzo mnie inspiruje. Dla mnie to są prawdziwe gwiazdy. Na pokazach wypatruję ciekawych bloggerów, a nie gwiazd i udało mi się wielu poznać, mega.



Czym się jeszcze interesujesz poza modą?


Ostatnio chyba niczym ;p Moda zabiera mi większość wolnego czasu, gadam o niej cały czas i nie przejadło mi się to jeszcze. Czasem robię wiele ciekawych rzeczy, aktywnie spędzam czas. Dużo muzyki, trochę teatru, kina, jazdy konnej (w sumie już nie ;( ). Może jest jeszcze sporo innych rzeczy, ale generalnie najwięcej czasu spędzam z czymś co ma powiązania z blogiem.


Czy jest taki projektant z którym chciał byś się osobiście spotkać?

Riccardo Tisci oczywiście, dyrektor Givenchy mojej ulubionej marki. Uwielbiam jego twórczość, podejście do życia, aurę. On i Rihanna to moi najwięksi idole. Oczywiście kto z nas nie chciałby podać rękę Lagerfeldowi i powiedzieć mu, że jest królem? :D

Jak bardzo się zmieniło Twoje życie od czasu kiedy zacząłeś bloggować?
 
Zmieniło się o 180% i wiem, mam nadzieję, że to dopiero początek.

Jak unikasz hejterów? Czy w ogóle w Twoim życiu pojawiają się takowi?

W życiu mam ich coraz mniej, a jeśli są to dobrze się skrywają z wylewnością i szczerością prosto w oczy. Na blogu też jeszcze nie mam takowych, ale spodziewam się, że to się szybko zmieni. Co to za blogger bez hejterów? Generalnie jednak w takich sytuacjach, jak negatywny komentarz w złośliwej formie trzeba zachować zimną krew, żeby nie prowokować i nie dawać sobie powodów do pożałowania słów wypowiedzianych w gniewie.
Masz już może jakąś idee na przyszłość związaną z modą?
Marzy mi się praca kogoś kto relacjonuje pokazy i kolekcje. Jeszcze lepiej - w Londynie jest kierunek 'krytyk modowy'. Możliwość bycia na pokazach, podziwiania i komentowania kolekcji za pieniądze, a do tego strach projektantów przed Twoim 'werdyktem'... idealnie
.

Dziękuję Ci Nabilu za udzielenie wywiadu! Za to że wytrwałeś ze mną do końca chcę Ci wręczyć mały prezent! Życzę Ci powodzenia w dalszych przygodach blogowania oraz w ogrodnictwie! Do zobaczenia! 

To ja bardzo dziękuje, ogromna przyjemność po mojej stronie. Tobie również Mateuszu życzę tego byś zawsze odnosił sukcesy w życiu i był spełnionym człowiekiem :) 

Prezent dla Nabila!

KONIECZNIE ODWIEDŹCIE JEGO BLOGA, NIE POŻAŁUJECIE :)

3 komentarze:

  1. Znam Nabila, studiujemy na wydziałach obok siebie. Bardzo sympatyczny chłopak i ma ciekawy styl!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam do mnie ;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na bloga www.niemaamiphone.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń