Navy or die!

Cześć wszystkim! Wczorajsza sesja odbyła się na festynie szkolnym. Było trochę ciężko bo dosłownie co 5 min padał deszcz, ale daliśmy radę ;)

Sportowa elegancja tak się prezentuje dzisiejsza stylizacja. Koszulę którą widzicie na zdjęciach kupiłem jakiś czas temu w second handzie. Jako że na koszuli widnieją białe kotwice postanowiłem dobrać jasno szare rurki. Na to nałożyłem kurtkę która świetnie dopasowała się do reszty stylizacji. Nie chciałem przesadzać z dodatkami dlatego też, założyłem okulary z przeźroczystą oprawka, czarny łańcuch, czarne bransoletki oraz biały zegarek. Do całej tej stylizacji najlepiej pasowały mi czarno-białe air maxy, uważam to za trafny wybór :)








Okulary - Pull and Bear / Łańcuch - No name / Kurtka - Reserved / Koszula - Second hand / Bransoletki - New Yorker / Zegarek - Timex / Spodnie - Bershka / Buty - Nike

NAVY OR DIE! 





1 komentarz:

  1. Wow! Mateusz, robisz wrażenie! Super połączenie kolorów :) Świetny outfit. Bardzo podoba mi się Twój blog, jest jasny i przejrzysty, dobrze, że Ciebie ujrzałem :) Dołączam do witryny :) Zapraszam także na mojego bloga: http://www.slavko-p.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń